The Last of Us, czyli wspaniałe i zabugowane multi (wideo)

Od premiery The Last of Us minął już prawie miesiąc, a ja wciąż nie mogę oderwać się od tej gry. Po dwukrotnym ukończeniu trybu dla jednego gracza dosłownie przeprowadziłem się na serwery rozgrywki wieloosobowej. Aby była jasność od razu powiem, że jest to jedno z najlepszych multi w jakie grałem, choć twórcy nie zdołali ustrzec się błędów. Już po kilku starciach w trybie online spotkała mnie zabawna niespodzianka. Problem polegał na zatrzymaniu się kamery w punkcie odrodzenia co znacznie utrudniło rozgrywkę, jednak wszystko wróciło do normy po pierwszej śmierci. Bug został ostatecznie usunięty w najnowszym patchu, ale mi udało się uwiecznić wcześniejsze problemy na krótkim materiale wideo.

the-last-of-us-multiplayer

Nie licząc tego małego incydentu tryb multiplayer w najnowszej produkcji studia Naughty Dog spisuje się naprawdę świetnie. I to pomimo oddanych do użytku tylko dwóch trybów gry!

Warto pamiętać, że twórcy nie mają zamiaru poprzestać na tym co już udostępnili graczom i niedługo pojawią się trzy dodatki do TLoU. Dwa urozmaicą rozgrywkę online (liczycie na nowe tryby?), natomiast ostatni z nich zapewni nam powrót do post-apokaliptycznego świata w „Singlu”.

Poniżej znajdziecie wspomniane wideo. Jeżeli chcecie podzielić się swoimi uwagami na temat gry, to zachęcam do dyskusji w komentarzach.